Kod śledzenia Google Analytics

Translate

Saturday 20 February 2010

London Westfield

Będąc w Londyńskim centrum handlowym Westfield porobiłam kilka zdjęcia wystaw moich ulubionych projektantów/domów mody. Niestety w środku był zakaz robienia zdjęć, a szkoda bo było na co popatrzeć. Miałyśmy z mamą jasno wytyczony plan dnia. Najpierw Westfield później Oxfrord Street i na końcu Sloane Street. Pogoda jednak pokrzyżowała nam plany, zaczął tak bardzo lać deszcz, że odechciało nam się wszelkich podróży. Po 5h spędzonych w Westfield wróciłyśmy metrem na King's Cross skąd pociąg zabrał nas do Hatfield, pięknego małego miasteczka w którym się zatrzymałyśmy

W Millies są najpyszniejsze ciastka jakie kiedykolwiek jadłam, szczególnie polecam bananowo-karmelowe z shakiem bananowym

11 comments:

Anonymous said...

jak tam pieknie zazdroszcze wypawy

piccadilly said...

zazdroszcze wyjazdu chcialabym wstapic do tych wszystkich sklepó

Martiarti said...

Ja również zazdroszczę;D!
A babeczki wyglądają przepysznie;P!

lavender summer said...

Ale fajnie! Uwielbiam zakupy w Anglii, chociaż ja nie robiłam ich w Londynie. No i nie mam już chyba na nie szans:/ Możesz mi napisac ile kosztują w clarie's te zegarki i gdzie i za ile kupiłaś kokardki?

Sannas Land of Illusion said...

Jest czego zazdrościc :) Super sprawa :) A deszcz tam to chyba nieprzyjemna normalność...

WERONIKA said...

Londyn jest cudowny!!! strasznie Ci zazdroszczę wyprawy, bo ja tam już dawno nie byłam ;)

Liggie said...

każda z tych wystaw wygląda jak galeria sztuki;) genialne to jest:)

X said...

Beautiful photos. The cupcakes look great :D

fashionface said...

ale Ci zazdroszcze musialo byc tam super

Foly D. Sante said...

awrr...LOndon is paradise for all fashion maniac!!I love it!

muffins look delicious!

Dairy of accessories lovers said...

Westfield jest super, moja siostra tam pracuje , więc często tam bywam na zakupach.


Jeśli lubisz akcesoria to zapraszam na blog
http://accessorieslovers.blogspot.com/